W oczekiwaniu na spotkanie za tydzień - podsumowanie JUGa lipcowego. Wpis ten pojawił się już na grupie dyskusyjnej, ale wrzucam go też tutaj, żeby było dla potomnych.
Spotkanie to było reaktywacją po kilkuletniej przerwie. Odbyło się 23. lipca w pubie Barcelona, a jego sponsorem był REC. Było nas około 30 osób, co myślę, że jest dobrym wynikiem, biorąc pod uwagę porę wakacyjną. Super!
Zaczęliśmy od krótkiego wstępu, po co nam JUG (żeby poszerzać horyzonty i poznać się), co się stało z poprzednią edycją (zabrakło czasu organizatorom, a uczestnicy nie chcieli stać się organizatorami) i dlaczego tym razem się uda (m.in. spotykamy się w bardziej nieformalnej atmosferze - w knajpie, i nie skupiamy się na idealnie dopracowanych prezentacjach).